Zasmakowały mi wypieki z mąki z ciecierzycy ale bywają suche. Pomyślałam, że trzeba jakoś to zmienić no i tak wyszły placki z jabłkami, podawane z jabłkami, ostatnio podwajam smaki. Są naprawdę wilgotne i mięciutkie, w smaku lepsze niż tradycyjne i na pewno zdrowsze.
Na 10 placków potrzebujemy:
130 g mąki z ciecierzycy
2 jajka
2 jabłka
5 łyżek jogurtu naturalnego
2 jajka
2 jabłka
5 łyżek jogurtu naturalnego
1 łyżeczka cynamonu + do podania
1 łyżeczka oleju
1 łyżeczka oleju
jabłka prażone do podania
Jabłka obrane starłam na tarce o dużych oczkach.
Resztę składników zmiksowałam krótko i na koniec dodałam starte jabłka.
Piekłam na patelni bez tłuszczu, z obu stron, jeśli przywiera, to odrobinę posmarujcie.
Robią się szybko, bardzo dobrze obracają.
Zajadaliśmy z prażonymi jabłkami, jogurtem, cynamonem i syropem daktylowym.
Jabłka prażone robiłam w sezonie. Po prostu je smażyłam pokrojone w garnku aż się rozpadły a potem zamykałam gorące w słoikach, nie dodawałam ani odrobiny cukru a bardzo ładnie się trzymają do dzisiaj i są naprawdę słodkie. Można wziąć też kupne ze słoika albo świeżo uprażone na kilka dni, tylko o tej porze roku ich smak już nie jest taki dobry.
Polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło, jeśli zostawisz coś od siebie w postaci komentarza :)