19.06.2014

Pitahaja koktajl


Pitahaja, czyli wiele szumu o nic...
Zwany smoczym owocem, truskawkową gruszką - to owoc wielu gatunków kaktusa.
Wielokrotnie mijałam go na półkach supermarketów, skutecznie odstraszała mnie cena.
Jednak zawsze pozostawała niezaspokojona ciekawość - tego jeszcze nie jadłam.


W końcu poległam, kupiłam i ... to nie był dobry pomysł.
Oprócz bardzo dekoracyjnego wyglądu i pięknych zdjęć, zostało rozczarowanie.
Nie jadłam innego owocu, ani też warzywa, które byłoby tak kompletnie pozbawione smaku.
Pitahaja to takie kiwi bez smaku. 


Uznałam więc, że najbardziej to on mi się chyba do koktajlu przyda.
No i do zdjęć oczywiście bo kolor powala, te zdjęcia nie są retuszowane, owoc ma naprawdę wściekle różowe wnętrze po przekrojeniu i bielusieńki miąższ z małymi pestkami.


Koktajl dla 2 osób:

1/2 mango
1 owoc pitahaya
1 szklanka wody mineralnej
1 łyżka mąki kokosowej
(tę akurat mąkę można spożywać na surowo)

Najlepszy po schłodzeniu albo od razu z lodem miksować.


To w zasadzie nie jest przepis bo w kwestii koktajli ogranicza nas tylko wyobraźnia
ale chciałam się głównie podzielić wrażeniami estetycznymi tej egzotycznej gruszki.


Jeśli chcecie coś udekorować, jest do tego idealna.
Jeśli chcecie zjeść coś naprawdę smacznego, nie kupujcie, absolutnie odradzam.
Miłego weekendu :)


Jak ugasić pragnienie?

9 komentarzy:

  1. Ostatnio w sklepie widziałam i kusiło, kusiło, ale znając opinię kilku osób o nim nie zdecydowałam się. Prawda jest taka, że to chyba najpiękniejszy owoc, ale ja arbuzów nie lubię, bo smaku nie mają, a co dopiero to. Za taką cenę. Choć sądzę, że pewnego pięknego dnia ciekawość i tak wygra ze zdrowym rozsądkiem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka właśnie, ja też poległam na ciekawości ale przynajmniej teraz już wiem ;)

      Usuń
  2. Nie jadłam.....podobno w sałatkach z innymi owocami się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sałatkach na pewno bo ładnie wygląda a inne owoce czuć w smaku :D

      Usuń
  3. No właśnie słyszałam, że pitahaja jest mdła. Przynajmniej ładnie wygląda :D
    W owocowym koktajlu na pewno smakowała lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Także kupiłam go w zeszłym tygodniu i przeżyłam to samo rozczarowanie co ty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiemy czemu ale te zagraniczne cuda smakują w naszych marketach jak bezsmakowy plastik.
    Smoczy owoc gorąco zachęcamy próbować ale w ciepłych krajach. My miałyśmy okazję zajadać się tym dziwolągiem w Hiszpanii i smakował cudownie - lekko kleisty, soczysty, słodki ale z nutą kwasku, nieco przypominał kiwi. W Polsce kupiłyśmy raz w markecie i był bez smaku. Nawet konsystencja była inna - nie lepiąca. Ni to słodkie, ni to kwaśne - bez smaku, jak sama zauważyłaś :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo a to ciekawostka, pewnie tak jest z większością owoców egzotycznych, z bananami również :/

      Usuń

Miło, jeśli zostawisz coś od siebie w postaci komentarza :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...