Zapewne wszyscy już w szale przedświątecznych porządków, zakupów itp.
Widać to na ulicach i w sklepach.
Ja mam zawsze dylemat, co zrobić na ten postny piątek.
Pierwsze, co przychodzi na myśl to jajko sadzone ale toż to święta jajeczne,
to może niekoniecznie jeszcze w piątek...
to może niekoniecznie jeszcze w piątek...
Podpowiadam małą inspirację na obiad bez mięsa :)
Na tartę o średnicy 26 cm potrzebujemy:
Spód:
1/2 szklanki zmielonych płatków owsianych
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżka oleju kokosowego (albo masła)
sól, pieprz
1/2 szklanki zmielonych płatków owsianych
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżka oleju kokosowego (albo masła)
sól, pieprz
Wypełnienie:
400 g pieczarek
1 cebula
1/2 bulwy fenkułu (kopru włoskiego)
90 g sera typu Feta
120 g sera Ricotta
2 łyżki startego parmezanu (lub sera żółtego)
1/2 szklanki mleka
2 jajka
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
1 cebula
1/2 bulwy fenkułu (kopru włoskiego)
90 g sera typu Feta
120 g sera Ricotta
2 łyżki startego parmezanu (lub sera żółtego)
1/2 szklanki mleka
2 jajka
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Ze składników podanych na spód zagniotłam ciasto, wyszło nawet elastyczne.
Jednak nie rozwałkujecie go raczej, no ale można próbować zawsze :)
Więc po chłodzeniu go około 40 minut w lodówce,
po prostu pokruszyłam ciasto do formy i wylepiłam misternie dno.
Niczym nie smarowałam bo dodatek oleju kokosowego powoduje, że ciasto nie przywiera ani troszkę.
po prostu pokruszyłam ciasto do formy i wylepiłam misternie dno.
Niczym nie smarowałam bo dodatek oleju kokosowego powoduje, że ciasto nie przywiera ani troszkę.
Piekłam 20 minut w 180 stopniach aż się przyrumieniło.
Zmiksowałam ricottę z fetą, mlekiem, jajkami, czosnkiem i przyprawami.
Fenkuł pokroiłam w nieregularną kostkę i poddusiłam na łyżeczce oleju razem z cebulą pokrojoną w kostkę. Oczyszczone pieczarki pokroiłam w cienkie plasterki. Ułożyłam warzywa na upieczonym spodzie. Zalałam masą serowo-jajeczną, posypałam parmezanem.
Piekłam jeszcze jakieś 35 - 40 minut w 180 stopniach aż ser się zarumienił.
Ja nie dusiłam pieczarek i były al dente ale jeśli wolicie miękkie, można je wcześniej poddusić.
Tarta jest sycąca i spokojnie najedzą się nią 3 osoby albo 2 baaardzo głodne.
Na drugi dzień jest jeszcze lepsza :)
Na drugi dzień jest jeszcze lepsza :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło, jeśli zostawisz coś od siebie w postaci komentarza :)